poniedziałek, 25 listopada 2013

Metamorfoza mojej oazy spokoju - mój pokój po przemianie

Cześć Kochani!
Dziś mam dla was kilka zdjęć mojego pokoju. Niedawno został on przemalowany i odnowiony. Opiszę Wam krótko jak wyglądał przed remontem.
Ściany były w kolorze morelowym, nie było zasłon, na ścianie wisiały różne puzzle i srebrny zegar, który nie działał od kilku lat. Nie było lampy, kartonów, papierowego żyrandola oraz plakatów, które pełnią formę obrazów. Nie był on za ciekawy. Teraz stał się idealny dla mnie. Chciałam by oddawał mnie oraz bym czuła się w nim dobrze. Czy tak jest? No pewnie! Kocham go! Jest moją oazą spokoju, moim miejscem pracy, odpoczynku, inspiracją. Nie będę już Was zanudzać. Zapraszam na zdjęcia.
Wyobraźcie sobie, że wchodzicie do mojego pokoju. Ściana, która jest zaraz po naszej lewej wygląda właśnie tak:


Naprzeciwko drzwi znajduje się okno.

Teraz spoglądamy na ścianę zaraz przy oknie. Tam stoi moja narożna kanapa, nowa lampka i  wiszą plakaty.



Przy ostatniej ścianie stoi szafa z ubraniami i szafka.


I jeszcze zdjęcie storczyka mojej mamy, która ma dziś imieniny

To już koniec. Mam nadzieję, że mój pokój przypadł Wam do gustu.
~ Mary

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz