czwartek, 3 kwietnia 2014

Mój dom będzie...

[...] po prostu mój! Jedyny w swoim rodzaju, kochany, przytulny, najlepszy na świecie. Mogłabym opisywać i opisywać. Małą część moich planów zobaczycie dziś, właśnie w tym poście!

Jak widzę mój przyszły dom?
Będzie w nim jasno, neutralnie, po mojemu. Nie wiem gdzie mnie życie poniesie, może będę w Londynie, może w Nowym Yorku, może w Barcelonie i napajać się szumem morza w tym samym miejscu gdzie bohaterzy mojego ulubionego filmu. Wiem tylko jedno: "Tam dom mój, gdzie serce moje". Kocham planować różne pomieszczenia i rzeczy, a dom zdecydowanie do nich należy.

Sypialnia będzie jasna, cała w bieli, spokojna. Na środku stać będzie białe łóżko, z białą pościelą. Wszystko będzie białe... oprócz jednej rzeczy - zdjęć przyklejonych jak tapeta do ściany. Będą wnosić do tego pomieszczenia magię. Wspomnienia - te dobre i te złe, które i tak będę dobrze wspominać. Tak mnie teraz naszło. Chciałabym mieszkać nad morzem. Wtedy w mojej sypialni byłoby ogromne okno z wyjściem na plażę. Stałaby tam też biała toaletka, tak po prostu, może nie będę z niej korzystać, ale coś w środku podpowiada mi, że musi tam być. A, no tak! Zapomniałabym! Stał tam będzie mój chłopak, narzeczony, mąż (wciąż ten sam facet!), który będzie mnie przytulał jak nikt inny.























































Salon

Też będzie biały, ale z kolorowymi dodatkami. To rodzinne miejsce dla każdego. Cała rodzina zbiera się do niego i spędza razem czas. To tu można robić wszystko. Musi być rodzinnie i przytulnie.
Tu też marzy mi się duże okno i biel. Biała kanapa z kolorowymi poduszkami. Stół wiecznie zagracony niepotrzebnymi rzeczami. Jakaś szafka z tyłu mieścić będzie wszystkie graty. Będą też fotele, duże fotele abym mogła na nich siedzieć z dziećmi i opowiadać o starych miłościach z przeszłości.










Kuchnia

Kuchnia to serce domu. Musi być funkcjonalna. Wiem, że macie już dość bieli, ale kuchnia również będzie biała! Tym razem w połączeniu z drewnem. Chciałabym mieć białe meble z drewnianym blatem, drewniany stół, rosłyby tam też różne zioła, by wnieść koloru. Mimo że będzie biała będzie w niej tętnić życie.






No to już chyba wszystko kochani! Gratuluję jeżeli dotrwaliście do końca, bo przyznaję - zawaliłam Was zdjęciami. Nie opisywałam łazienki, gdyż na nią nie mam JESZCZE pomysłu. A jak będzie wyglądać wasz dom?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz