niedziela, 9 lutego 2014

Moje zimowe must-have

Cześć kochani!
Mimo że zima trwa już od dłuższego czasu postanowiłam zrobić post o moich zimowych niezbednikach. Przejdę już do rzeczy bo trochę tego bedzie.
No i ciepłe kapcie do kompletu

Po pierwsze: ogromnyciepły kocyk
po drugie; cieple kakao...
lub herbata z cytryną :)
















Krem do rąk też się przyda 

Ukochane piosenki

Kilka dobrych książek





W takim składzie przetrwam resztę zimy, której nie cierpię! Nie pojawiły się tu rzeczy typu rękawiczki i czapka bo to jest oczywiste, że je noszę :)
Za chwilkę zobaczycie podsumowanie tygodnia !

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz